Zniechęcaj do złego samopoczucia
Zbilansowane odżywianie zajmie pierwsze miejsce w przyszłym menu biurowym, nie tylko w celu zwiększenia koncentracji i wydajności poprzez optymalizację diety, ale także w celu wzmocnienia naszego układu odpornościowego i ochrony przed chorobami.
Ponieważ urządzenia do noszenia w miejscu pracy staną się normą, moc zostanie dostrojona.
Pracownicy z niskim poziomem potasu mogą, na przykład, zostać zachęceni do zjedzenia banana, podczas gdy ci, którzy czują się zmęczeni, mogą być zachęcani do spożywania świeżego imbiru w celu wzmocnienia ich układu odpornościowego.
Wszystko to zapewnią własne restauracje oferujące zdrową kuchnię i menu z bogatym wyborem potraw.
Osoby chore będą dodatkowo zniechęcane do kontynuowania pracy w chorobie. Polityka i prawodawstwo firmy zostaną dostosowane zgodnie z szerszym uznaniem negatywnego wpływu narażenia całej siły roboczej na zarazki i choroby.
- Lepsze samopoczucie i odżywianie zmniejszą liczbę zwolnień chorobowych, zwiększając wydajność pracowników dla pracodawców.
- Uzyskaj więcej w krótszym czasie
- Może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ale wykazano, że długie tygodnie pracy są mniej produktywne niż krótsze, zwłaszcza że zwiększają absencję stresową, czas choroby i utratę talentów.
Sztuką jest pracować mądrzej, a nie ciężej
Ta mantra opłaca się krajom, które zachęcają do krótszych godzin pracy. Najbardziej produktywny kraj na świecie w 2017 roku, Luksemburg, ma godną pozazdroszczenia średnią 29 godzin pracy tygodniowo. Obywatele innych krajów o wysokich wynikach, takich jak Norwegia, Szwajcaria, Islandia i Dania, również mają podobne godziny pracy.
Pandemia: zdrowie publiczne wraca do priorytetu
(Regioni.it 3954 – 19.11.2020) Dla OECD pandemia stanowi okazję do przemyślenia zdrowia publicznego. Podkreśla to w raporcie „Zdrowie w skrócie” 2020: „Znaczny wpływ Covid-19 na społeczeństwo i gospodarkę nagle przywrócił zdrowie publiczne do najwyższych priorytetów politycznych” współczesnego świata.
Pandemia „podkreśliła potrzebę rozważenia odporności systemów opieki zdrowotnej jako równie ważnego wymiaru ich wydajności, dostępności, jakości opieki i skuteczności”.
Koronawirus, kontynuuje OECD, podkreślił „ukrytą kruchość systemów opieki zdrowotnej, które istniały przed epidemią”.- Nawet CEI, Konferencja Episkopatu Włoch, twierdzi, że opieka zdrowotna musi zostać ponownie przemyślana jako ważne „publiczne i szeroko rozpowszechnione” dobro.
„Z tego, czego nauczył nas kryzys Covid – zauważa ISE – pilnie należy wyposażyć lokalny system opieki zdrowotnej, który wie, jak szybko i szeroko interweniować. I że potrafi połączyć niezbędną pomoc medyczną z uważnym towarzyszeniem ludzkim i społecznym”.
Dla ISE „kryzys wywołany koronawirusem wskazuje nam drogę: nadszedł czas, aby przemyśleć opiekę zdrowotną w ramach wzmocnienia wszystkich sieci społecznościowych”.
Minister spraw regionalnych i autonomii.
Francesco Boccia, oświadcza, że „świat po nosicielu nie będzie już taki sam, ale światem, w którym mamy wspólną pewność: ustalonym punktem jest to, że uniwersalne prawa nie mogą już być ściskane przez budżet ograniczeniami „i „gdyby nie było lojalnej współpracy między rządem a władzami lokalnymi, nie udałoby nam się opanować pandemii tak, jak zarządzaliśmy nią na poziomie społecznym, gospodarczym i zdrowotnym”.