Znaczenie pielęgnacji skóry bezpiecznymi składnikami
Dbanie o skórę jest niezbędne do utrzymania funkcji tego narządu. Musisz jednak używać bezpiecznych produktów, które nie zawierają toksycznych składników.
- Piękno!
- 0 komentarzy
- tagi
Samopielęgnacja czysta uroda pielęgnacja skóry bezpieczne składniki w kosmetykach zdrowa pielęgnacja skóry rutyna pielęgnacja skóry
Dzielić się
Że dbanie o skórę to nieodzowny nawyk i często praktykowany przez kobiety i mężczyzn, już wiesz, prawda! Jednak bardziej niż utrzymywanie „ładnej twarzy”, ten rodzaj rutyny zmienia części ciała i pozytywnie wpływa na samoocenę osoby. Innymi słowy, to kolejny sposób na poznanie siebie i spojrzenie na swoją skórę z uczuciem.
Należy jednak zwrócić uwagę na składniki używane w kosmetykach, ponieważ wiele z nich powoduje stany zapalne, trądzik, a nawet nowotwory. Ponadto duża ilość tych składników może być szkodliwa dla środowiska.A więc nauczmy się, jak dbać o skórę w zdrowszy i bezpieczniejszy sposób?
Dlaczego powinniśmy mieć rutynę pielęgnacji skóry?
Skóra jest bardzo ważnym organem dla naszego przetrwania, ponieważ działa jak bariera ochronna przed bakteriami, grzybami, wirusami, a nawet chemikaliami. Posiada również funkcje regulacji sensorycznej i termicznej.
Bez podstawowej opieki (oczyszczanie, odżywianie, nawilżanie i ochrona) nie jest w stanie prawidłowo wykonywać swoich ról. Oprócz możliwości wchłaniania toksycznych i szkodliwych dla naszego organizmu substancji.
- Dlatego dbanie o skórę stało się bardziej świadomym nawykiem wśród osób, które chcą mieć więcej zdrowia i jakości życia.
- Jaki jest związek między składnikami kosmetyków a naszym zdrowiem?
- Branża kosmetyczna wykorzystuje szereg składników, aby dłużej zachować świeżość produktów. To samo dotyczy m.in. zapachu, konsystencji, konsystencji zmiękczającej.
Jednak wiele z tych substancji jest toksycznych nie tylko dla organizmu człowieka, ale także dla środowiska. Odpowiadają za wywoływanie stanów zapalnych, zaczerwienień, trądziku, a nawet za zaburzenia hormonalne i nowotwory, takie jak parabeny i formaldehyd.
Tym samym, zamiast przynosić korzyści, niektóre kosmetyki negatywnie wpływają na zdrowie naszej skóry.
Z drugiej strony pojawiły się pewne ruchy, które mają na celu uświadomienie ludziom ryzyka związanego z tymi produktami. Wśród nich jest czyste piękno, które dotyczy wpływu niektórych substancji na życie konsumentów i planetę.Czy kiedykolwiek zatrzymałeś się, aby spojrzeć na metkę na kosmetykach, które masz w domu? Wiele z nich ma trudne nazwy, co utrudnia nam zrozumienie, co jest toksyczne, a co nie.
Aby pomóc Ci zadbać o skórę, wymieniliśmy niektóre składniki, których powinieneś unikać. Zobacz poniżej:
- Azbest – powszechny w pudrze do makijażu lub pudrze dla niemowląt, jest powiązany z rakiem płuc;
- BHA i BHT (Butylated Hydroxyanizol) i (Butylated Hydroxytoluene) – składniki konserwujące nawilżenie i makijaż oraz zakłócające funkcjonowanie hormonów;
- Ołów (octan ołowiu) – obecny w barwnikach i szmince, odpowiada za zatrucia i nowotwory;
Formaldehyd (formaldehyd) – stosowane w lakierach do paznokci i prostownicach powodują podrażnienia gardła, oczu i nosa, a także raka nosogardzieli i białaczkę, według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC);
- Parabeny (Propylparaben) – pełnią funkcję konserwującą produkty i są związane z rakiem piersi;
- Perfumy syntetyczne (perfumy) – oprócz tego, że są rakotwórcze, powodują alergie i astmę;
- Petrolatum (petrolatum) – obecne w kilku kosmetykach zapobiegają oddychaniu skóry i zatykają pory;
- Tworzywa sztuczne – powszechne w pastach do zębów czy złuszczających, zanieczyszczają wodę i wpływają na wiele zwierząt;
- Silikony (siloksany): zwykle stosowane w nawilżaczach, powodują uszkodzenie wątroby i zaburzają funkcje hormonalne;
- Siarczany (Sodium Laureth Sulphate) – odpowiedzialne za pienienie się, wywoływanie alergii, stanów zapalnych skóry, a także są rakotwórcze;
Triclosan i Triclocarban – stosowane w mydłach i dezodorantach zaburzają system obronny i ograniczają pracę mięśni. Ten ostatni jest nadal związany z rakiem piersi i prostaty.